Archiwum 05 lutego 2023


Kalinitta
Autor: zocha-muzyka
05 lutego 2023, 19:04

Kalinitta oznacza Love Serenade w starożytnym Griko. Cechą szczególną tego utworu jest język, w którym jest śpiewany, a mianowicie starożytny Griko . Jest to dialekt zrodzony z połączenia starożytnej greki i dialektu z Salento, który nadal jest przekazywany w językowej enklawie Grecìa Salentina .

Tytuł piosenki „Kali Nifta” tłumaczy się jako „Dobranoc”.

Tekst jest bardzo intuicyjny i łatwy w interpretacji. To serenada, która śpiewa udręczoną miłość , nawet nie zadraśniętą świadomością, że nigdy nie zostanie spłacona.

Już od pierwszych nut wyłania się cała melancholia bolącego serca , która stopniowo podąża za coraz bardziej natarczywym rytmem, który staje się niemal krzykiem bólu .

Kali Nifta jest powszechnie uważana za element tradycji Salento. W rzeczywistości został skomponowany w Ancient Griko przez Vito Domenico Palumbo (1856-1956), poetę i znawcę języka Grika pochodzącego z Calimery .

Calimera jest jedną z dziewięciu gmin Grecìa Salentina , gdzie znajomość tego starożytnego języka jest nadal przekazywana.

W oryginalnej wersji tekstu zabrakło słynnych refrenów „Larilo' larilo' lalleru,…”, przy których rytmie nie sposób nie tańczyć!

Dialekt 

Ti en glicèa tusi nìtta, ti en òria!
ce ‘vò ‘en plônno pensèonta ‘ss esèna;
ce ‘ttù-mpì stin fenèstra-ssu, agàpi-mu,
tis cardìa-mmu su nìtto tin pena.

Evò panta ‘ss esèna pensèo
jatì sena zzichì-mmu ‘gapò,
ce pu pao, pu sirno, pu steo
stin cardìa panta ‘sena vastò.

Ta asteràcia apu ‘panu me vlèpune
ce m’o fengo crifìzun nomèna,
ce jelùn ce mu lèune: “ston ànemo
ta traùdia pelìs, ìn chamèna!”

Ma ‘sù plônni’. Telèste ec’ess ìpuno
ste’ torì’ cino pu è’ gapimèno
ti jelònta filì ta ‘mmatàcia-su
ce se sfitti ston pètto-ttu, oimmèna!....

Calìn nìtta! Se fìnno ce pao;
plàja ‘su, ti ‘vo pìrta pricò!
Ma pu pao, pu sirno, pu steo
stin cardìa panta sena vastò!

Po włosku 

Com'è dolce questa notte, com'è bella!
e io non dormo pensando a te
e qui sotto la tua finestra, amore mio,
del mio cuore ti apro la pena.

Penso sempre a te,
perché te, anima mia, io amo,
e ovunque io vada, o fugga, o stia,
te sempre porto nel mio cuore.

Le piccole stelle dall'alto mi guardano,
con la luna intrigano insieme,
e deridendomi dicono: "al vento
butti le tue canzoni, e son vane!"

Ma tu dormi e forse nel sogno
ti rivedi con l’altro che ami,
che sorridendoti bacia i tuoi bei occhietti
– ahimé! – e ti stringe al suo petto.

Buonanotte! Ti lascio e vado via;
dormi tu. Io me ne vado amareggiato!
Ma ovunque io vada, fugga o stia,
ti porterò sempre nel mio cuore!

Po polsku 

Jak słodka jest ta noc, jaka piękna!

i nie śpię myśląc o tobie

a tu pod twoim oknem kochanie

mojego serca otwieram przed tobą ból.

Zawsze myślę o Tobie,

ponieważ Ciebie, moja duszo, kocham,

i gdziekolwiek pójdę, ucieknę lub zostanę,

Zawsze noszę Cię w sercu.

larilò larilò lallero

larilò larilò lallero

larilò larilò lallero

larilò larilò lallero

larilò larilò lallero

larilò larilò lallero

Małe gwiazdki z góry patrzą na mnie,

razem z księżycem intrygują,

i szydząc ze mnie, mówią: „na wiatr

odrzucacie swoje pieśni, a one są daremne!”

Ale śpisz i może we śnie

spotykasz się ponownie z drugą osobą, którą kochasz,

uśmiechając się, całuje twoje piękne małe oczka

– niestety! - i przytula cię do swojej klatki piersiowej.

larilò larilò lallero

larilò larilò lallero

larilò larilò lallero

larilò larilò lallero

larilò larilò lallero

larilò larilò lallero

Dobranoc! zostawiam cię i odchodzę;

Śpisz. Wychodzę smutna!

Ale gdziekolwiek pójdę, ucieknę lub zostanę,

Zawsze będę Cię nosił w sercu!

larilò larilò lallero

larilò larilò lallero

larilò larilò lallero

larilò larilò lallero

larilò larilò lallero

larilò larilò lallero

Ostuni
Autor: zocha-muzyka
05 lutego 2023, 18:42

Następnym miasteczkiem w regionie Apulia jest Ostuni. 

OSTUNI

   Miejscowość i gmina we Włoszech, w regionie Apulia, w prowincji Brindisi. Ostuni to kolejne niezwykłe miasto na mapie Apulii. Białe Miasto (La Citta Bianca) dumnie wznosi się nad rozległym płaskowyżem Murgia dei Trulli kilka kilometrów od wybrzeża Adriatyku. Już z daleka wzbudza niemały podziw! Jego mury obronne i skupisko bielonych domów wijących się wokół zbocza, na szczycie którego góruje wspaniała gotycka katedra robi piorunujące wrażenie. To jedno z tych miast, które koniecznie trzeba zobaczyć.

Już w średniowieczu tutejsi mieszkańcy zaczęli bielić domy, a obecni stale je odświeżają. Od czasu do czasu dodają tylko jakiś mocniejszy akcent kolorystyczny, ot postawią kilka roślin to tu, to tam, a my zwyczajnie nie możemy wyjść z zachwytu.

Ostuni otoczone jest potężnymi aragońskimi murami miejskimi, dodającymi miastu powagi. Warto się wzdłuż nich przespacerować, bo przy okazji można też podziwiać nie tak znów odległe wybrzeże Adriatyku oraz morze gajów oliwnych i winnic otaczających wyspę, jaką jest wzgórze ozdobione Ostuni. Z ulic przebiegających nad lub pod murami miejskimi warto podziwiać osławione już zachody słońca. 

Słynne drzwi z kaktusami stały się ostatnimi czasy niezwykle popularne, a to niejedyne takie ciekawe drzwi w Ostuni, bo w mieście można znaleźć takich kilka. Chociażby na przeciwko sławnych kaktusów znajduje się całkiem ładna brama pomalowana na kilka intensywnych kolorów.

     

Arco Scoppa to barokowy łuk przerzucony nad jednym z głównych placów miejskich, tuż pod katedrą. Ten łuk to tak naprawdę galeria, o czym świadczą drewniane okna w jej ścianach. Niegdyś drewniana, następnie przerobiona ze względów bezpieczeństwa na galerię kamienną, łączy ona ze sobą Pałac Biskupi zaprojektowany w stylu rokoko, z seminarium położonym po drugiej stronie placu. Na tym też placu koncentruje się część ruchu turystycznego i zazwyczaj coś tu się dzieje. W tym miejscu można też szukać pozostałości dawnego zamku, które ukrywają się w niektórych częściach miasta.

Duomo di Ostuni – Niesamowita fasada katedry jest zdecydowanie wyróżniającym się miejscem na tle nie tylko samego Ostuni, ale i całego regionu. Potężna rozeta (druga co do wielkości w Europie!) strzeże wejścia do świątyni, która zachwyca swym wystrojem. Chociaż sama XV-wieczna katedra zbudowana zostałą w stylu późnogotyckim, to na pierwszy rzut oka katedra może wydawać się bardziej romańska, niż gotycka. Na dodatek jej wnętrza i kaplice zadziwiają barokowym przepychem. Świątynia skrywa się nieśmiało między gęstą zabudową miasta na tyle, że aż ciężko określić jej rozmiary i objąć wzrokiem w całości.  Podczas zwiedzania Ostuni to punkt obowiązkowy. Świątynia jest czynna codziennie do godziny 19:00, w niedzielę do 13:00. 

Fasada kościoła Saint Vito Martire, która góruje nad pozostałymi zabudowaniami na tyle wysoko, że trzeba mocno zadzierać głowę, by ujrzeć jej szczyt. We wnętrzu świątyni znajduje się Muzeum Miejskie z eksponatami pochodzącymi jeszcze z wieków przed naszą erą aż do XVI stulecia. Muzeum czynne jest w tygodniu między 10:00 a 14:00, w weekendy od 10:00 do 19:00. 

Palazzo Municipiale – Pierwotnie był to klasztor franciszkanów pochodzący z początków XIV wieku. W XIX stuleciu jego fasada otrzymała neoklasycystyczne elementy i została przekształcona na ratusz miejski, w budynku którego obecnie odbywają się wystawy. Ratusz znajduje się przy rozległym placu Piazza della Liberta, tętniący życiem do późnych godzin wieczornych. Do ratusza od wieków przytulony jest kościół św. Franciszka z Asyżu z piękną fasadą i równie interesującym wnętrzem – coś w sam raz dla fanów architektury. Na placu znajduje się także barokowa kolumna pochodząca z końca XVIII wieku, licząca sobie ponad 20 metrów wysokości, a którą wieńczy figura świętego Oronza. Jest to jeden z bardziej charakterystycznych punktów w mieście.